Niestety kiedy zgarnęła go policja, okazało się że on i żona byli pijani, a pobici faceci to goście hotelu, którzy przypadkiem zobaczyli podekscytowaną małżonkę, która poczuła nieodpartą potrzebę spacerku nago wokół basenu.
Zaczęło się niewinnie - wspólne wakacje w tureckim Marmaris i wypicie kilku drinków. W takich klimatach łatwo stracić głowę.
Żona nie stała w tym czasie w cieniu męża i - cytując turecką agencję prasową - "oddała mocz na środku celi"
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą