Pewna internautka opisała swoją historię w Internecie: "Po skończeniu studiów miałam ten moment paniki, kiedy nie wiedziałam co chcę ze sobą zrobić. Pod wpływem impulsu zdecydowałam się uciec na Islandię. Nie wiedziałam niemal nic o tym kraju, jedynie od znajomych słyszałam, że jest tam sam lód i... ogień."
Dzięki tej odważnej decyzji powstał mały fotoreportaż:
"A więc lecimy!"
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą