Z gier w wersji fizycznej, na wszystkie platformy, posiadam upolowany w Biedronce Planescape Torment
--
"Więc kim ty jesteś? Tej siły cząstką drobną, co zawsze złego chce, lecz czyni tylko dobro" "Oh no, she's killing blind orphans! That's so evil, I mean which is great but blind orphans!" "Odmawianie kobiecie tańca to ignorowanie części jej osobowości. To zniewaga, którą niełatwo zapomnieć. Bowiem ona miała coś do zaoferowania: swoje oddanie. Przed mężczyzną, który z nią nie tańczy, nigdy nie otworzy swej duszy do samego końca."
Kurna, myślałem że jak niedźwiedzia nie ma to nikt nie będzie sobie skakał do gardeł o konsole vs pc.
:brogman wii to sobie kupisz za mniej niż 200 zł, poluj póki nie jest jeszcze konsolą kolekcjonerską a na rynku jest jeszcze sporo sprawnych. Jak nie masz analogowego wejścia w TV to wii2hdmi też za niewielkie pieniądze można kupić. Tylko nie kupuj tego małego, bo nie ma kompatybilności wstecznej z gamecubem a to gazylion świetnych gier.
A co do gównoburzy - ja gram we wszystko i na wszystkim. Mam kilka konsol i peceta (na którym gram tylko padem, bo mysz jest do pracy a nie do grania )
Ostatnio grałem w cokolwiek kilka miesięcy temu ( chyba "The Order 1886", straszna kaszana, odpadłem bardzo szybko ). Kurde, zdziadziałem Raczej na gry się nie powymieniam. Od dawna tylko cyfrowe i na PC i na konsolach. Szkoda, że zniknął na dobre. Powinni mu dać bana wybiórczego, tak by na grajdołku mógł być przeciwwagą dla zialena89