Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Hyde Park V > Kociarze, psiarze, akwaryści etc.!
Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
discordia - Naturalne Dobro Mazowsza · 6 lat temu
kuffa
szkoda, że królicza opieka społeczna nie zabrała wam starego królika
ja pierdole

--
***** ***

KurzaStopa
KurzaStopa - Czyścioszek · 6 lat temu
Dobra, :yoop trochę racji ma

Co do przyjścia ze zwierzakami wydawało nam się spoko, bo myśleliśmy, że to będzie coś na kształt formalności. A tu się okazuje, że siano najlepiej zamawiać z Mazur.
Jeszcze mi się przypomniało: jednym z warunków było dołączenie do króliczej grupy na FB, a tam jebz : druga ankieta

Co do Twojego trybu adopcyjnego - tego się właśnie spodziewaliśmy 2 miesiące temu. Dlatego tym bardziej nas to zdziwiło.

Co do lekarzy to u Lisieckiej byliśmy na ich wyraźne "żądanie" bo inaczej tego nazwać nie mogę. Zdecydowanie bardzo pozytywne spotkanie, ale nie zrobiła nic takiego, czego nie zrobiłby nasz weterynarz (sam mówi, że na poważniejsze rzeczy może być za słaby, ale ogólny kontrol + szczepienia daje rade). W sumie to i tak koniec końców to się na Bydgoszcz zgodziliśmy. Zadzwoniliśmy do innego stowarzyszenia - tam nam powiedzieli, że w Poznaniu nie ma dobrych lekarzy do poważniejszych przypadków.

Rozumiem w pewnym sensie tych ludzi, że mają zajawkę i chcą dla zwierzaków jak najlepiej, ale ja nie mam takiej opieki lekarskiej jak mój zwierzak . Dodatkowo mieliśmy pewne obawy co będzie w wypadku śmierci zwierza, a umówmy się - króliki to są bardzo delikatne zwierzaki i dosyć szybko padają w przypadku chorób. (Są tu jacyś królikarze bodajże na forum ). Tym bardziej, że zwierzak adoptowany może mieć chociażby słabszą pule genową np. na skutek chowu wsobnego.

No i ja też chyba nie znam pojęcia "leczenia za wszelką cenę".

Ogółem to jeszcze troche opisać tych absurdów, ale ogólem to przeżyliśmy szok, że tak to można skomplikować. Może w schronisku będzie łatwiej.

I się dziwić, że ludzie wolą iść do sklepu.
Ostatnio edytowany: 2017-11-07 18:51:59

--
Coście skurwysyny uczynili z tą krainą?

miss_cappuccino
miss_cappuccino - Superbojowniczka · 6 lat temu
Przyznaję, że też jestem lekko rąbnięta jeśli chodzi o gryzonie, a zwłaszcza moje szczurynki, ale ta co się Wam trafiła, to chyba skrajny przypadek.

Aczkolwiek:
- jeśli chodzi o siano to w sianie bardzo często siedzą różne roztocza. Kiedy byłam początkującym szczurarzem, nie wiedziałam o tym, a po drugie nie wiedziałam też tego, że w przypadku szczurów bardzo często pojawiają się alergie na siano [siano używane jako ściółka]. Nasz ś.p. szczurek Maurycy, prawie przekręcił się od tej naszej niewiedzy. Bidak miał tragiczną alergię na siano, a lekarze do których chodziliśmy w Świnoujściu gdzie wtedy mieszkaliśmy, kompletnie nie znali się na szczurach i stwierdzili, że to przeziębienie, dali antybiotyk, który odwodnił go tak, że gdybym nie wynalazła na szybko [a była to niedziela, co w Świnoujściu oznacza, że nic nie jest czynne] lekarza, który przez pomyłkę odebrał telefon, to Maurycy by zmarł. Na szczęście się udało i Mauryc żył jeszcze dwa lata.

Dlatego jeśli chodzi o siano z nieznanego źródła [lub znanego, ale masowego, takiego co możesz dostać w każdym zoologicznym], to polecam wypiekania siana przed zaaplikowaniem. Wkładałam pojemnik z sianem do pieca na 100 stopni, na kilka minut, paskudztwa zginą, siano będzie ok. Metodę znalazłam na forum alloszczur. To co napisałam dowodzi też faktycznie tego, że lekarze, którzy znają się np. na psach, mogą kompletnie nie znać się na innych zwierzętach. Dla mnie tamci lekarze to byli "mordercy", ale znaliśmy ludzi, którzy chodzili do nich z psami i byli nimi zachwyceni.
Więc ogólnie trochę racji w fundacji mają odnośnie tego, żeby polecać Wam sprawdzonego lekarza. Ale jeśli decydujecie się na ich warunki, to jakoś nie widzę podstaw dla których nie mieliby Wam wydać królika.

Co do opieki lekarskiej to ja zawsze mówię, że chciałabym aby ludzie byli tak leczeni i traktowani jak nasi podopieczni w przychodzi weterynaryjnej. Cierpliwe, przemiłe lekarki, kompetentne, operacje szczurów robią w narkozie wziewnej, bo dla tak małych stworzeń to jest jedyna bezpieczna forma narkozy. Rany zewnętrzne, pooperacyjne, klejone klejem do tkanek, po operacji pobyt w komorze tlenowej, żeby zwierzak szybko doszedł do siebie i jeszcze po operacji kontakt telefoniczny z informacją jak poszło. Normalnie Europa.

Jak różne jest to od mojego doświadczenia operacyjnego, gdzie przez cały czas leżałam na OIOMie, bo zabrakło łóżek nawet na korytarzu, dostawałam cały czas paskudną owsiankę na wodzie [3x dziennie], bo lekarz zapomniał zdjąć mnie z listy ścisłej diety, a kiedy na łóżku obok mnie, starsza pani dostała krwotoku, bo źle wbili jej wenflon w ranę, to żadna pielęgniarka nie przyszła pomimo tego, że wciskałam ten głupi dzwonek i musiałam wstać z tymi wszystkimi rurami i dowlec się do korytarza, żeby wrzeszczeć tak długo aż ktoś przyszedł

--
.../Edytowanie postów jest dla mięczaków!

guldur
guldur - Bojownik · 6 lat temu
Z zooplusa korzystam od kilku lat i polecam.

Co do adopcji - ja moją młodszą kotkę wziąłem właśnie przez Towarzystwo (nazwy już nie pamiętam, a papiery są w Polsce więc aktualnie nawet nie mam jak sprawdzić). Przyszła kobita sprawdzić mieszkanie, zobaczyła starszą Petardę i stwierdziła, że wszystko spoko. Na drugi dzień pojechaliśmy odebrać Torpedę od ludzi z domu tymczasowego, podpisałem papiery adopcyjne i tyle - było to ze 4 lata temu. ;]

A co do weterynarzy - według mnie zdecydowanie warto wybierać się do "konkretnych" wetów. W sensie takim, że są już sprawdzeni co do danego gatunku - szczególnie jeżeli nie są to psy i koty. Sam lata temu miałem koszatniczki i trzeba było się naszukać zanim się dobrego weta znalazło (polecam fora pasjonatów danego gatunku).
Ostatnio edytowany: 2017-11-07 22:32:49

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
hunter667 - Superbojownik · 6 lat temu
Zooplus
I jakby tak jeszcze paczkomaty mieli....

--
Strielaj, eta amierykanskie trolle!

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
tomcat_tc - Student prawa · 6 lat temu
:kurzastopa szczepić królika? W tym związku nie bali się, że dostaną od tego autyzmu?

--
Jestem bohaterem :lasowego
Czarna lista- :gen_italia
Czy wspominałem już że jestem studentem prawa?

palique
palique - Bojownik · 6 lat temu
My ciągle robimy zakupy dla naszych kotów na zooplusie. Zamówienia były zawsze realizowane w pełni i czasem pojawił się nawet jakiś gratis

Keep_Calm
Teraz nie wiem czy mogę się przyznać, że dokarmialem królika mlecznem, czy ktoś mnie podkabluje za znęcanie się
Ostatnio edytowany: 2017-11-08 09:43:22

--
Miej odwagę niczego nie osiągnąć

elMatador76
elMatador76 - Superbojownik · 6 lat temu
Najważniejsze terminy realizacji bo Tosiulek pewnie wkoorwiony będzie jak sprawdzi w kalendarzu, że mu zabawka z obsuwą przyszła

--
zawsze na tak:)

gatinha
gatinha - Kobieta z jajem · 6 lat temu
:elmatador76 no jakbyś przy tym był

--
Bo ja cała jestem Tośka, A mój Tosiek to ho ho ho!
Mimo niepozornej szaty, Tosiek to... Tosiek to... Tosiek to...
Forum > Hyde Park V > Kociarze, psiarze, akwaryści etc.!
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj