Nie dość, że to szybkie i proste, to wygląda jeszcze efektywnie, bo złodziej może się oddalić o nic się nie martwiąc (potem znajdą go na nagraniach z monitoringu, ale on już będzie pił drinka z wisienką na Karaibach).
Kosztujący ponad 50 tysięcy złotych karbonowy rower nadaje się tylko do jeżdżenia po szosie? Martyn udowadnia, że można z nim zrobić wiele i jeszcze więcej.
Dla niektórych pierwszy śnieg to powód do radości, dla innych do smutku. Do tej pierwszej grupy zaliczamy wszelkiej maści narciarzy, snowboardzistów i saneczkarzy.
"Najlepszy przykład typowego Polaka, przeszkadza - wzywamy policję. Sytuacji już takich było wiele, tor był od zawsze, pobudowały się domki jednorodzinne i kwestią czasu było, że komuś to strasznie będzie przeszkadzać... Wiele osób nas stąd wyganiało ale żeby od razu z siekierą? Bitch please XD" oryginalny opis filmu z YT jest chyba lepszy, niż obojętnie jaki wymyślony przeze mnie.