Najlepszy ostatnio standuper, czyli pan Roman Smogorzewski pisze tak: "Czy jeden wieczór i kilka niedobrych zdań, za które jeszcze raz szczerze przepraszam, powinno przekreślić człowieka i nasze wspólne 16-letnie dokonania w Legionowie?". Co myślicie?
Przypominamy, że jego ostatnie wystąpienie, z którego się tłumaczy zobaczycie
tutaj.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą