Huknęło, pojaśniało, posypały się iskry. Piorun uderzył w ogrodzenie domu
Nagranie zaczyna się zupełnie niepozornie. Widać na nim fragment posesji, część płotu oraz ulicę. W pewnym momencie nastaje jasność i słychać huk. Następnie z metalowego płotu odskakują czerwone iskry, zaczyna unosić się też dym.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą