Wszystko dla dobra nauki. Kari Byron została ochotniczkę, która zademonstrowała swoją piękną częścią ciała moc nowej maszyny służącej do odlewów. Najpierw zeskanowali jej kształty do komputera, potem stworzyli formę i jej odlew za chwilę mieli w rękach.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą