Gdyby każdy robił tostery
Czy bylibyście skłonni kupić komuś pod choinkę toster wyprodukowany przez firmę specjalizującą się w produkcji zupełnie innego sprzętu? Oto przykłady cech, jakie posiadałby taki toster.
Gdyby Sony produkował tostery. TostMan byłby mniejszy od kromki, którą ma opiekać. I robiłby to w Twej kieszeni.
Gdyby Hewlett Packard produkował tostery. Ich toster przerobi grzanki na świeży chleb.
Gdyby IBM produkował tostery. Zdaniem IBM przez długie lata wystarczy 5-6 olbrzymich tosterów na cały kontynent. Ludzie przychodziliby tam i opiekali chleb. Zresztą, kto w ogóle jada tosty... Co - miliony ludzi??? Chryste, zabić specjalistów od marketingu!
Długie, bezsensowne zdanie
Abstrahując od rzeczy altruistycznych i od metafizycznego pietyzmu rzecz ma się w swej strukturze niezwykle prosto i obiektywnie, ponieważ ze względu na względy, które bezwzględnie uwzględnić należy dochodzimy do konkluzji, że jeżeli ktoś kiedyś komuś coś, ewentualnie nikt nikomu nigdy nic, to sprawa się gmatwa i taki osobnik zostaje wyindywidualizowany ze środowiska pozytywnego i wpada w deseń środowiska negatywnego.
Leci w samolocie w jednym rzędzie: 2 Arabów (od strony okna)i Żyd (od przejścia). Żyd w jarmułce, pejsy, te sprawy - wyluzowany kompletnie - rozpiął kołnierzyk, zdjął buty. Arabowie patrzą na niego nienawistnie. Po godzinie lotu jeden z nich wstaje i mówi:
- Idę po Colę.
Żyd na to:
- Ależ nie, ja pójdę, po co się przeciskać.
I poszedł. W tym czasie Arab napluł mu do buta. Żyd wraca, daje Colę Arabowi. Po kolejnej godzinie drugi Arab mówi:
- Idę po Colę.
Żyd jak poprzednio:
- Ja pójdę.
I poszedł. Drugi Arab napluł mu do drugiego buta. Żyd wraca, daje Cole Arabowi. Po godzinie samolot ląduje, Żyd zbiera się zapina kołnierzyk, założył jednego buta, skrzywił się i mówi:
- Znowu ta straszna nienawiść między naszymi narodami - to plucie do butów, to szczanie do Coli...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą