Szukaj Pokaż menu

Pij mleko! Tatuś przyniesie!

48 924  
9   1  
Ostatnio trochę jakby ucichła akcja "Pij mleko - Będziesz wielki!" ale to nic... Wkrótce rusza nowa akcja, która ma zachęcić tatusiów do kupowania i podawania dzieciom mleka. Podobno pierwsze badania wykazały, że będzie o wiele skuteczniejsza od poprzedniej...

Kliknij i zobacz więcej!


Kliknij na "Czytaj dalej" i zobacz w czym tkwi tajemnica sukcesu akcji skierowanej do tatusiów...

Tytuł "Ojciec Roku 2007" przyznany!

78 765  
15   7  
Zbliża się koniec roku więc czas rozpocząć pewne podsumowania. Dzisiaj poznamy tegorocznego zdobywcę tytułu "Ojciec Roku"!

Kliknij i zobacz więcej!

Kliknij na "Czytaj dalej" i zobacz w jaki sposób laureat zasłużył sobie na ten tytuł...

Anegdoty o malarzach XIV

22 617  
2  
Kliknij i zobacz więcej!Któż nie zna obrazów Kossaka? A czy wiemy o nim coś więcej? No to jest okazja się dowiedzieć...

Wojciech Kossak (1857 – 1942)
Malarz – sceny historyczne i batalistyczne, portrety. Współtwórca „Panoramy Racławickiej”.

Pewnego razu podczas próby sztuki „Kościuszko pod Racławicami” siedział na widowni projektant dekoracji Wojciech Kossak. Grająca w tej sztuce aktorka, widząc eleganckiego i przystojnego pana, zapytała kim jest. Jedna z koleżanek zażartowała, że jest to autor „Kościuszki pod Racławicami”. – Wtedy aktorka zawołała do Kossaka:
- Jak ślicznie pan to napisał!
- Ja nie piszę, proszę pani, ja maluje pędzlem – odpowiedział artysta szarmancko się kłaniając.
- Myślałam, że tylko Chińczycy piszą pędzelkami...Pan także...ciekawe...

***

Kossak otrzymał zamówienie na portret słynnej z urody hrabiny Chłapowskiej. Ponieważ hrabina od dawna wpadła mu w oko, z góry cieszył się na spędzone z nią godziny sam na sam.
Niestety, zazdrosny małżonek był obecny na wszystkich seansach i Kossak zdążył hrabinie skraść zaledwie jednego całusa.
Ale pewnego dnia udało się hrabinie zmylić czujność hrabiego i przyszła sama do Atelier, co pozwoliło artyście już bez przeszkód opracować wszystkie detale zamówionego portretu...

***

Dwie młode panienki zapytały raz Kossaka.
- Mistrzu, ile pan ma lat?
- To jest zależne od waszych zamiarów – odpowiedział ostrożnie artysta.

***

Kossak słynął przede wszystkim jako malarz ułanów i koni. Pewnego razu pewna dama uśmiechając się filuternie powiedziała:
- Mistrzu, pańskie imię Wojciech jest piękne, ale nie sądzi pan, że pasowałoby bardziej R...ogier?

***

Pewna dama spytała raz Kossaka, robiąc aluzję do jego malarstwa, czy to prawda, ze jako dziecko, zamiast zębów mlecznych miał zęby końskie?
- Prawda, łaskawa pani – odpowiedział słynny batalista – i dzięki temu, mimo, że pracuję jak koń, mam końskie zdrowie.

***

Spytano raz Kossaka, dlaczego nigdy nie wychodzi z pracowni, kiedy znajdują się tam jego uczniowie i pomocnicy?
- Bo gdy jestem obecny – odpowiedział artysta – to pańskie oko konia tuczy, a jak ich opuszczę, choć na krótko, to wtedy pańskie oko tuczy...koniak...

***

Piękna pani zjawia się w atelier malarza batalisty Kossaka i prosi, by namalował ją nagą.
- Niestety, proszę pani, ja maluję tylko historię.
Pani chwilę się zastanawia, wreszcie proponuje:
- A może mógłby pan poprosić któregoś ze swoich kolegów, żeby namalował resztę...?


W poprzednich odcinkach...

2
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Tytuł "Ojciec Roku 2007" przyznany!
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Ludzie, którzy mieli niesamowitego farta
Przejdź do artykułu Anegdoty o ludziach teatru VII
Przejdź do artykułu 12 faktów o pasie cnoty. Rzeczywistość była dość brutalna
Przejdź do artykułu Anegdoty o malarzach XIII
Przejdź do artykułu Oczekiwania kontra rzeczywistość VIII - największa profanacja pizzy
Przejdź do artykułu 29 rzeczy, które zostaną nam w spadku po IV RP
Przejdź do artykułu Liczniki i kokpity w samochodach, które wyprzedziły swoje czasy
Przejdź do artykułu Akcja obywatelska: Kochajmy wszystkich!
Przejdź do artykułu Anegdoty o ludziach teatru VI

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą