Szukaj Pokaż menu

Czy jesteś GSM-holikiem?

7 577  
1   1  
1. Czy chcąc podać coś do jedzenia szukasz kabelka albo złacza na podczerwień, bo nie wyobrażasz sobie inaczej transferu danych z Twojej komórki?

2. Czy przedstawiając się mówisz: "Dzień dobry, nazywam się +48yyyxxxxxx"?

3. Czy przyjęcia w domu urządzasz dla grup gości podzielonych wg. prefiksu komórki?

4. Czy domownicy przed wejściem do domu muszą podać PIN? A jesli któreś wraca z imprezy i jest po kilku pyffkach, to czy ma tylko trzy próby PIN'owe, a potem to juz tylko PUK i w razie pomyłki noc na słomiance?

Kawałki mięska

9 622  
2  
Trzech więźniów wylądowało razem w celi, każdy z wieloletnim wyrokiem. Każdy z nich coś przemycił sobie do więzienia coś, co miało umilić im pobyt. Pierwszy z nich przyniósł zapas farb:
- Wiecie, całkiem nieźle maluję - tłumaczył towarzyszom.
- W więzieniu będę miał czas poćwiczyć technikę i kiedy wyjdę, zamierzam zarabiać tym na chleb.
Drugi wziął z sobą karty. Tłumaczył:
- Cóż, niczego innego nie potrafię, a poker, oczko, brydż, kanasta i makao nie mają dla mnie tajemnic. Poza tym, kiedy będę się nudził, zawsze mogę postawić sobie pasjans.
Trzeci z nich, z bardzo zadowoloną miną, wyciąga zza pazuchy opakowanie tamponów.
- Po co ci tampony?! - nie mogą się nadziwić koledzy.
- Na pudełku jest napisane, że dzięki nim mogę jeździć konno i na nartach, pływać w basenie, uprawiać sporty walki, a nawet skakać ze spadochronem...

12 butelek jałowcówki

19 230  
2  
Miałem w domu dwanaście butelek jałowcówki.
Żona poleciła mi zawartość wszystkich, bez wyjątku, butelek wylać do zlewu.
Postanowiłem spełnić żądanie żony; Odkorkowałem więc pierwszą butelkę i wylałem całą zawartość do zlewu, z wyjątkiem jednej szklaneczki, którą sobie wypiłem. Następnie odkorkowałem drugą butelkę i postąpiłem tak samo, to znaczy wylałem całą zawartość do zlewu z wyjątkiem jednej szklaneczki, którą sobie wypiłem. Następnie odkorkowałem trzecią flaszkę... i wlałem całą zawartość do butelki, z wyjątkiem jednej szklaneczki, którą sobie wypiłem. Następnie odkorkowałem czwartą, i upiwszy z niej nieco wlałem butelkę do szklaneczki. Następnie wyciągnąłem butelkę z kolejnego korka.... wypiłem jedną szklaneczkę i wlałem resztę w siebie.
Następnie wyciągnąłem zlew z kolejnego korrrka... i wlałem butelkę sobie do gardła, po czym wyciągnąłem z garrrdła następną butelkę i wlałem całą zawartość do zlewu (z wyjątkiem jednej szklaneczki, którą sobie wypiłem). Następnie wyciągnąłem... korek z kolejnego zlewu, wlałem zlew do butelllki i wypiłem korek.
Kiedy opróżniłem je wreszcie wszystkie, zatrzymałem jedną ręką domm... i porachowałem butelki, których było... szeeee... dwadzieścia cztery. Kiedy... przejeżdżały ponownie... policzyłem je jeszcze raz, okazało się, że jest ich siedemdziesiąt dwie. A potem, kiedy nadjechały domy... porachowałem je także. Wreszcie, kiedu miałem porachowane wszystkie domy, i wszystkie butelki, przystąpiłem do zmywania.
Więc: Wywróciłem każdą z nich na lewą stronę, opłukałem i wytarłem do sucha, po czym poszedłem i opowiedziałem o wszystkim mojej drugiej połowie.
Lu - dzie!
Mam naaaajmiiilżeńszą... miiilusi... na świecie.


KABARET DUDEK
2
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Kawałki mięska
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Oczekiwania kontra rzeczywistość VIII - największa profanacja pizzy
Przejdź do artykułu Z pamiętnika tresera
Przejdź do artykułu Najlepsze miejsca na spędzenie udanego urlopu
Przejdź do artykułu Ze wspomnień noworodka
Przejdź do artykułu Martin A. Couney uratował tysiące dzieci, bo nie wiedział, że to niemożliwe
Przejdź do artykułu Czerwony Kapturek
Przejdź do artykułu Polska to nie kraj, to stan umysłu – Kazik Staszewski pokazał mamę
Przejdź do artykułu Ostatnie słowa przed śmiercią
Przejdź do artykułu PZU: Raport z wypadku

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą