Szukaj Pokaż menu

Autentyki CLXXVII - Zdjęcie z wakacji

55 320  
6   4  
Zaczął się nowy rok. Coponiektórym przypomiały się historie z sylwestra (radujmy się, albowiem żyją oni). Nastał czas kolędowania. Poświęćmy więc joemonster.org poniższymi historiami...

PIENIĄŻEK

Mamusia moja (lat sześćdziesiątparę) wcisnęła mi w dłoń zmaltretowaną stówkę i chichocząc dziko wyparskała:
- Masz tu, synu i kup coś swoim pociechom hahaha...
W obawie, czy emerytka przez przypadek jakigoś jointa w paczce papierochów nie dostała, zmrużyłem groźnie oko i zagaiłem:
- A z czego tak rży?
Ot, historia była taka:

Bardzo życiowe rozmówki

35 487  
8   6  
Czy ciebie też denerwuje, że np. w rozmówkach polsko-angielskich są zazwyczaj zwroty typu "Jak dojść do opery?" zamiast takich bardziej życiowych np.: "Czy nie potrzebuje pan kogoś do tapetowania?" Zobacz, że w innych krajach mają do tego bardziej zyciowe podejście:

Kliknij i zobacz więcej!

Wielopak weekendowy CXCII

59 533  
10  
Z dzisiejszego wielopaka dowiecie się, komu i kiedy należy potakiwać, po co zakłada się alarm w Syrence i dlaczego dziś nie zjemy lodów. Bohaterką będzie także pewna sławna kostka. No, to zaczynamy:

Wpadli w jamę lew, zając i baran. Dzień siedzą, dwa siedzą, a na trzeci dzień lew mówi:
- Przepraszam, koledzy, dłuzej nie mogę, zjeść muszę.
Baran:
- Be-Be.
Zając:
- Co ku*wa "be - be"?! Kolega dobrze mówi!

by skaut22

* * * * *

Rozmawiają dwaj szachiści:
- Twój synek mówi już?
- Nie, jeszcze nie.
- A chodzi?
- Na razie tylko gońcem.

by pietshaq

* * * * *

- Przekroczył pan prędkość!
- Panie władzo, mam dziś urodziny, może by pan odpuścił?
- To wszystkiego najlepszego, tylko niech pan pamięta, że chętnie wypiłbym pańskie zdrowie dziś wieczorem.

by peppone

* * * * *

Świdnik, miasto rodzinne Zyty Gilowskiej. Zwykłe blokowisko, jakich wiele w Polsce. Przed garażem z blachy falistej stoi syrenka. Gościu (na oko jakieś 53 lata, gruby, fryzura a la wczesny Breżniew, okulary i pekaesy) cosik przy niej dłubie. Podjeżdża koleś (40-tka, szczupły, niski, fular zamiast krawata, przeszczepione włosy) w srebrnym mercedesie s-klasie.
- Co robisz, sąsiad? – pyta ‘merol’.
- Alarm zakładam.
- Do syrenki?! Kradną?!
- Kradną to merole. Do mojej chodzą sr&ć.

by skaut

* * * * *

Chłopak i dziewczyna palą papierosy. Gość czyta swoje ostrzeżenie na paczce:
"Palenie może powodować impotencję"
Dziewczyna czyta swoje:
"Palenie może szkodzić kobietom w ciąży"
Chwila konsternacji...
- Chcesz się wymienić paczkami?

by cieciu

* * * * *

Idzie facet ulicą i niesie w dłoniach dwie puste flaszki po wódce.
Spotyka go kumpel:
- Siema stary! Co u Ciebie??
- Żona kazała mi zabierać swoje rzeczy i wynosić się z mieszkania..

by pablo_zdw

* * * * *

Siedzi sobie Bóg w raju. Podchodzi do niego naukowiec i mówi:
- Pogratuluj nam, Boże. My, naukowcy, nareszcie wynaleźliśmy sposób na stworzenie życia z niczego. Teraz możemy zrobić to, co Ty zrobiłeś na początku świata.
- O, ach tak? To ciekawie…
- Możemy wziąć trochę ziemi, dodać wody i ulepić z niej człowieka. Później dodać trochę światła i powietrza i już mamy nowe życie!
- OK, pokaż!
- Patrz - naukowiec nachyla się i zaczyna zgarniać ziemię spod nóg.
- Hej, koleżko, chwileczkę - przerwał Bóg. - Najpierw se sam tę ziemię stwórz!

by skaut

* * * * *

Ojciec z synem idą ulicą.
Dziecko całą drogę marudzi:
- Tato, kup mi lody, no kup mi lody, no kup...
Ojciec w końcu nie wytrzymuje:
- Ja też bym zjadł loda, ale pieniądze mamy tylko na wódkę.

by skaut22

* * * * *

Idzie facet przez pustynię. Długo idzie. Spragniony strasznie. I nagle widzi Żyda na swojej drodze. Żyd wyciąga w jego stronę pełny baniak wody:
- To woda?
- Tak.
- Chłodna?
- Chłodna.
- Czysta?
- Czysta.
- Dla mnie?
- Dla Ciebie.
- Żyd?
- Tak, Żyd.
- Kuffa, fatamorgana...

by oldbojek

* * * * *

- Kurfa, co pan pchasz rękę do mojej kieszeni?!
- Zapałek szukam...
- Nie mógł pan poprosić?!
- Wstydziłem się.

by skaut

* * * * *


Poskie media obiegła mrożąca krew żyłach wiadomość:
"Słynny kompozytor został przewieziony do szpitala na poważną operację; w wyniku wypadku grozi mu utrata stopy"
Wraca ze spaceru pan Stanisław. Żona udaje się do kuchni, by przemarznietemu męzowi podać herbaty.
- Stasiu, gdzieście byli? Co ten Fafik międli w pysku?
Stanisław spojrzał w kierunku czworonoga, po czym niedbale odpowiedział:
- Nic takiego, to tylko kostka Rubika...

by atitta

* * * * *

Jak zawsze na koniec, taka nasza mała ekstradycja czyli tradycyjnie poczytamy ekstra kawałki z głównej JM 100 wielopaków temu:

Dość mocno wcięty facet wchodzi do baru, przez dłuższą chwilę przygląda się siedzącej tam jedynej kobiecie, po czym podchodzi do niej i całuje.
Ona oczywiście natychmiast odskoczyła i walnęła go w twarz.
Mężczyzna otrząsnął się, spojrzał jeszcze raz i powiedział:
- Najmocniej panią przepraszam, ale myślałem, że jest pani moją żoną, wygląda pani prawie tak jak ona...
- Odejdź ty nic nie warty, obleśny, okropny stary pijaku... - usłyszał w odpowiedzi
- Zabawne - wymruczał mężczyzna - Pani nawet brzmi tak jak ona...

by Roj

* * * * *

Wraca facet z delegacji i zastaje w domu klasyczną sytuację. Żona z kochankiem. Kochanek zrywa się z łóżka wpada do łazienki zdejmuje z wieszaka ręcznik i obwiązuje sobie nim biodra. W tym momencie rozwścieczony mąż wrzeszczy :
- Nieeeeeee !!!!!!!!!! - i wbiega za nim do łazienki
"Boże on go zabije" myśli żona i też rzuca się za nimi.
Patrzy, a tam mąż szarpie za ręcznik, którym owinął się kochanek i krzyczy:
- Ten jest do twarzy...

by w_irek

* * * * *

Matka przyprowadza syna do lekarza:
- Panie doktorze, mógłby pan zobaczyć, co się dzieje z jego pisiorkiem?
- No, pokaż tego ptaszka.
- T-a-a-k, od tej pory pisiorka zaczynamy nazywać członkiem i bierzemy się za leczenie syfilisu.

by lary

Tyle na dziś. Jeśli czujesz niedosyt, tu znajdziesz 191 poprzednich odcinków Wielopaka Weekendowego Miłej zabawy! ;)

Znasz świetny i nowy dowcip? To wrzuć go na nasze forum "Kawałki mięsne". Ale radzimy najpierw poczytać obszerne archiwa forum i strony głównej oraz korzystać z wyszukiwarki przed wrzuceniem czegokolwiek, sprawdzając czy nie jest to tzw. gwóźdź czyli coś, co już tutaj czytaliśmy. A wtedy być może to właśnie Ty za tydzień rozbawisz tysiące czytelników kolejnego Wielopaka weekendowego!

10
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Bardzo życiowe rozmówki
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Liczniki i kokpity w samochodach, które wyprzedziły swoje czasy
Przejdź do artykułu Czy został(a) byś terrorystą-samobójcą?
Przejdź do artykułu Perfidny trolling komputerowy
Przejdź do artykułu I jeszcze 162 SMSy do wyboru
Przejdź do artykułu Oczekiwania kontra rzeczywistość VIII - największa profanacja pizzy
Przejdź do artykułu Dzień z życia szkieletów II
Przejdź do artykułu Historia milionerki, która nie opuszczała pokoju hotelowego
Przejdź do artykułu Wielka księga zabaw traumatycznych XCIV
Przejdź do artykułu 10 thoughts for 2007