Szukaj Pokaż menu

Ulubione teksty sprzedawców z sex-shopów

39 438  
15   12  
Bądź niegrzeczna i kliknij!Specyficzne miejsce, specyficzny zawód i specyficzne odzywki...

  • Tak, te majtki są jadalne. Tak, o smaku truskawkowym. Zapakować, czy zje Pani na miejscu?

  • Młody człowieku, nie należy walić gazetą po hiszpańskiej musze!

  • Jak działa "maść na orgazm"? Bardzo prosto - należy wcierać maść tak długo, aż nie zazna Pan orgazmu.

  • Dziewczyno, dlaczego tak Pani szczęka zębami? Wibrator się nie wyłączył?
  • Mądrości tysiąca ciasteczek, czyli…

    58 704   10  
    Kliknij, to się spełni!…chińskie wróżby w ciasteczkach. Nikt nie ma pewności skąd się wzięły. Są na to trzy teorie. Jedna z teorii mówi, że w chińskich więzieniach był to idealny sposób na grypsowanie. Druga, że ze względu na oszczędności podczas wojny, zamiast dżemu wkładano do środka metki od bielizny. Zaś trzecia teoria jest tak głupia, że nawet nie będziemy jej tutaj przytaczać.

    Dość powiedzieć, że pomysł z wpychaniem zapisanego papierka w ciacho stał się idealnym chłytem maketintowym. Od teraz nie ważne co zjesz w chińskiej restauracji – ważna jest wróżba. A dziś jest szczególny dzień.

    Dziś z piekarni Monstera serwujemy Ci ciacho z numerem fabrycznym:

    Czapajew - Po wygranej bitwie...

    16 842  
    4   4  
    Tutaj nie klikaj!Po tej bitwie Czapajew nie spoczął na laurach, a wręcz przeciwnie, dodatkowo wykazał się wszechstronnym wykształceniem z zakresu chemii i mechaniki...

    Poza całym zdobycznym uzbrojeniem, oddzial W.I.Czapajewa zagarnął dosyć dobrze zaopatrzone tabory. Naturalnie zmęczonych świeżo odbyta bitwa czerwonoarmistów interesował -z braku kobiet - tylko jeden rodzaj zdobyczy. Noc upłynęła w bardzo wesołej atmosferze, ogniska trzaskały wesoło, siwucha lała się strumieniami. Tylko Wasylij Iwanowicz siedział jakiś taki zadumany; bardzo intensywnie nad czymś myślał.
    - Pietka - zawolał.
    Pietka chwiejnym krokiem przyczłapał do nadal zamyślonego dowódcy.
    - Na roskas, towaszyszu dowódco - zameldował się sprawnie Pietka.
    - Pietka, wiesz co, myślę jak tu połączyć przyjemne z pożytecznym.
    - Ale Wasyliju Iwanowiszu... to znaszy towaszyszu dowódco, najbliszsza wioska jest o dwadzieścia wiorst od nas, pszed południem i tak żadnej kobiety nie sprowadzę...
    - Głupiś Pietka, wcale nie o tym myślę.
    - To dobsze, to dobsze.
    - Głupiś Pietka, idź zawołaj kowala i ślusarza, ale biegiem!
    Pietka oddalił się natychmiast, z najwyższym trudem utrzymując pozycje zbliżoną do pionu. Po kilku dluższych chwilach, pojawili się wzywani. Wasylij Iwanowicz rozmawiał z nimi o czymś, aż do świtu.
    .
    .
    .
    .
    .
    Następnego dnia Czapajew ze wspomnianymi juz pułkowymi rzemieślnikami, długo ustawiali coś na wzgórzu. Pietka podszedl do nich i na jego twarzy pojawił się wyraz niezwykłego zdziwienia.
    - Wasyliju Iwanowiczu, ale takiego cuda to jeszcze nie widziałem.
    Na wzgorzu stał karabin Maxima, z poprzyłączanymi dziwnymi rurami.
    - A cóż to za ustrojstwo, towarzyszu dowódco?
    - Glupiś Pietka, poczekaj to zobaczysz.
    Minęło jeszcze trochę czasu, nim wszystkie elementy zostały zamontowane, do tej dziwnej machiny.
    - Patrz Pietka! Mówiłem, że będzie przyjemne z pożytecznym.
    Czapajew kazał wycelować w kierunku samotnego drzewa, stojącego na skraju lasu.
    - Ognia - krzyknął.
    Miarowy terkot karabinu zagłuszył wszystkie dźwięki. Poza strzępami kory i odłamkow drzewa sypiącymi się obficie z pokaleczonej pociskami sosny, przez dłuższą chwilę nie działo się nic. Nagle, z rury przymocowanej do chłodnicy karabinu zaczęła kapać jakaś ciecz. Czapajew podstawił kubek, zebral kilka kropel, powąchał, na jego twarzy pojawił się uśmiech.
    Patrz Pietka, jesteśmy samowystarczalni, to jedyny na świecie Szybkostrzelny Ciężki Karabin Destylacyjny Maxima. Wystarczy trochę zacieru i porządna bitwa.
    - Co za głowa Wasyliju Iwanowiczu.


    Dla niewtajemniczonych - w karabinie Maxima, lufa umieszczona jest w chlodnicy, w której znajduje się ciecz (najczęściej woda, a w tym przypadku... hmm) która odbiera duże ilości ciepła wytwarzające się podczas strzelania.
    4
    Udostępnij na Facebooku
    Następny
    Przejdź do artykułu Mądrości tysiąca ciasteczek, czyli…
    Podobne artykuły
    Przejdź do artykułu Mistrzowie Internetu – Aktywiszcze u lekarza
    Przejdź do artykułu Sensacje XX wieku - wydanie internetowe
    Przejdź do artykułu Idioci są wśród nas IV
    Przejdź do artykułu Rewolucyjne wspomnienie z Leninem w tle
    Przejdź do artykułu 15 najdziwniejszych rzeczy, jakie barmani usłyszeli w pracy
    Przejdź do artykułu Kobieta lekarką domową
    Przejdź do artykułu Najmocniejsze cytaty – ​Gwiazda filmów dla dorosłych zdradziła, ile zarabiała za jedną scenę, kiedy była numerem jeden w branży
    Przejdź do artykułu Autentyki CXXIII - Jak masz na imię chłopczyku?
    Przejdź do artykułu Mistrz Ciętej Riposty - George Bernard Shaw

    Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

    Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą