Dla wielu jest to serial science-fiction ale dla tych, którzy słuchają trochę uważniej nie tylko. Oto garść perełek z dialogów agenta specjalnego Foxa Muldera i jego partnerki, Dany Scully:
Mulder: Mogę ci postawić drinka?
Scully: Mulder, jest druga po południu.
Mulder: Innych to nie powstrzymuje.
Scully] Mógłbyś mu pokazać zdjęcie latającego cheesburgera, a on by cię zapewniał, że coś takiego widział.
Scully: Boże, Mulder, to śmierdzi jak... To chyba żółć.
Mulder: Powiesz mi, jak zdjąć to świństwo z palców, zanim stracę kamienną twarz?
Scully: Nie trzeba zrażać do siebie miejscowej policji.
Mulder: Jestem super-układny.
Scully: Możemy potrzebować jego pomocy.
Mulder: Kupię mu ciasto.
Scully: Oni są z NSA.
Mulder: Jak ośmioletni chłopiec może zagrażać bezpieczeństwu narodowemu? A mówią, że to ja jestem paranoikiem.
Scully: To coś wszamało czyjąś rękę! Trudno nazwać takie zachowanie postawą obronną.
Scully: Wcale się nie dziwię, że wzięli cię za włóczęgę.
Mulder Będziesz mnie besztać, czy pójdziemy na śniadanie?
Scully: Ja płacę, czy wyżebrałeś jakieś drobne?
Scully: Prokurator generalny chce wiedzieć, co się dzieje.
Mulder: Powiedz mu, że uciekł nam neandrtalczyk.
Mulder: Albo ona, albo duchy.
Scully (śpiewając): Sąąą wszęęędzieee.
Mulder: Wiesz jak trudno sfingować własną śmierć? Jeszcze nikomu poza Elvisem się to nie udało.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą