#1. Lara i Robert Griffithowie

Małżonkom udało się zgarnąć 2,76 mln dolarów, które wydali na ogromną posiadłość i Porsche. Sześć lat później ich małżeństwo rozpadło - Lara przeczytała maile, które Robert wymieniał z inną kobietą. Mężczyzna odjechał swoim Porsche, a willa doszczętnie spłonęła - cała fortuna przepadła. Robert mieszka teraz z rodzicami.

#2. William "Bud" Post

Kiedy w 1988 roku mężczyzna wygrał 16,2 mln dolarów na loterii, na koncie miał dokładnie 2,46 dol. Wydawałoby się, że szczęście się do niego uśmiechnęło, a problemy znikną na dobre. Niestety - było zupełnie przeciwnie. Jego brat wynajął zabójcę, aby ten zlikwidował "szczęśliwca". Zamach się nie udał, ale na tym nie skończyły się kłopoty. Jego szósta żona pozwała go i dostała jedną trzecią wygranej. Dostał też wyrok za napaść - podobno strzelał do mężczyzny, który domagał się spłaty długu. Do 1996 roku spłacił wszystko co miał do spłacenia i mógłby żyć długo i szczęśliwie, gdyby nie postanowił przeznaczyć tego, co mu zostało na kupno dwóch domów, samochodu, luksusowego kampera, komputerów i żaglówki za 260 tysięcy dolarów. Po wszystkim powiedział: "Spłukany byłem znacznie szczęśliwszy". Zmarł w 2006 roku, z długiem w wysokości miliona dolarów - żył z zasiłku.

#3. Tonda Lynn Dickerson

Karma szybko dopadła byłą kelnerkę, która wygrała 10 milionów po tym, jak zwycięski los podarował jej jeden z regularnych klientów. Inni pracownicy też dostawali od niego losy, więc umówili się, że w razie wygranej podzielą się pieniędzmi. Dziewczyna nie dotrzymała słowa, a całość zainwestowała w korporację. Oddała rodzinie 51% udziałów, co kwalifikowało się do podatku od darowizny, przez co musiała zapłacić fiskusowi aż 1 119 347 dolarów.

#4. Denise Rossi

Kobieta wygrała 1,3 mln dolarów i zostawiła swojego 26-letniego męża nie informując go o wygranej. Uszłoby jej to na sucho, gdyby do nowego mieszkania Thomasa nie trafił list potwierdzający wygraną. Kiedy pozwał ją domagając się pieniędzy, sędzia przyznał mu całą kwotę, orzekając, że nie mówiąc mężowi o wygranej, kobieta dopuściła się oszustwa.

#5. Americo Lopes

Pracownik budowy zgarnął prawie 17,5 mln dolarów w 2009 roku. Nie ujawnił jednak faktu, że zwycięski los nabył po zrzutce ze współpracownikami. Po wygranej odszedł z pracy i powiedział wszystkim, że powodem jest operacja stopy, której miał się poddać. Znajomi szybko jednak dowiedzieli się prawdy i pozwali go, otrzymując sprawiedliwą część wygranej.

#6. Sharon Tirabassi

Samotna matka wygrała prawie 7,5 mln dolarów w kanadyjskiej loterii. Wygrana ucieszyła ją na tyle, że zaczęła beztrosko wydawać ją na dość nieprzemyślane zakupy, takie jak wielka posiadłość i luksusowe samochody. Część fortuny rozdała rodzinie i przyjaciołom, a po 9 latach musiała wrócić do pracy na pół etatu i przesiąść się na komunikację miejską. Zanim wszystko się posypało, trochę pieniędzy powierzyła dzieciom w formie funduszy powierniczych. Będą miały do nich prawo po ukończeniu 26 roku życia.

#7. Callie Rogers

W Wielkiej Brytanii możesz wziąć udział w loterii mając 16 lat... Nie jest to najlepszy pomysł. Niepełnoletnia dziewczyna wygrała w 2003 roku 3 miliony dolarów. Kupiła 4 domy, kilka nowych aut i dwa razy zoperowała biust. Uwielbiała też wydawać kasę na swoich chłopaków. Jednemu kupiła nawet samochód i zatrudniła go jako szofera - sama była za młoda na prawo jazdy. Wisienką na torcie było jednak uzależnienie od kokainy. Teraz jej majątek wart jest 3 tysiące dolarów. Pracuje jako pokojówka.

Zobacz też: Ludzie, którzy w niecodzienny sposób wydali wygraną na loterii