W Amsterdamie mieszka sobie nasz rodak. Informatyk pełen pasji, który po godzinach spędzonych przy klawiaturze zabiera się za realizowanie swojego fotograficznego hobby. A jak mu to wychodzi?
To jest Przemek. Przemek mieszka w Amsterdamie i jest informatykiem – takim nie do końca typowym, bo lubi ludzi! No… przynajmniej się stara. Parę lat temu wpadł na pomysł, by zająć się w wolnym czasie fotografią i jakoś tak z miejsca zaczął robić to dobrze, dlatego raz na jakiś czas (bez zbędnych selfików, zdjęć jedzenia i narcyzmu) pakuje w torbę sprzęt i idzie w teren. Jest pozytywnie nastawiony do świata, więc fotografuje różne dziwne istoty, które można spotkać w Holandii. Musi tylko wybadać w którym lesie się chowają, a te istoty… no one nie wszystkie są takie wiecie… zwyczaje.
Wśród nich znajdzie się m.in.:
Przemek niechętnie używa Photoshopa, dzięki czemu jego zdjęcia nie są cyfrowo przekombinowane. To rzadka rzecz w dzisiejszych czasach. Drobne zabiegi z barwą i z krzywymi przeważnie wystarczają, bo pracuje dużo światłem i sam konstruuje przeróżne lampy błyskowe.
Sprawdźmy kto jeszcze znajdzie się w lasach Holandii:
*Tak, to jest dziewczyna, która jest płótnem, Van Goghiem, gwieździstą nocą i słonecznikami jednocześnie. Na dzisiaj to wszystko, ale jeśli galeria Wam się spodoba, to niewykluczone, że podzielimy się z Wami materiałem z kolejnych jego wypraw. Wszystko w Waszych rękach i jego napiętym terminarzu.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą