Na pchlim targu można bez trudu natknąć się na obrazy, którym daleko do dzieł sztuki i które żal wieszać nawet za szafą. Na szczęście jest ktoś taki jak Mike Wellins, który wyławia tego typu okazy i z tysięcznego przedstawienia nudnego wazonu tworzy coś wyjątkowego. Bardzo łatwo zresztą poznać, co zostało przez niego dodane.
NASA testuje hybrydowy samolot, który działa dokładnie jak Toyota Prius – ogłoszono jakiś czas temu. Jeśli oznacza to, że na prądzie rozpędza się do 20 km/h i bez ładowania potrafi przejechać aż półtora kilometra, to marne jego perspektywy. Ale to nie jedyny z nowych pomysłów, mających uczynić naszą przyszłość bardziej zieloną.
Chyba większość z nas przeżyła już w swoim życiu zerwanie. Jednak każdy reaguje na to inaczej, choć jest pewne podobieństwo, które występuje w różnych latach naszego życia.
Kiedy twoja druga połówka mówi „Musimy pogadać”:
18: Oddychasz tak szybko, że w końcu mdlejesz.
25: Podejrzewasz, o co chodzi, ale wolisz poczekać, żeby to usłyszeć.
30: Ech, przecież wiesz.
Gdzie się spotkacie:
18: W domu waszych rodziców.
25: W kawiarni.
30: Czy ona właśnie mnie rzuciła przez SMS-a?
Zanim się spotkacie:
18: Powtarzasz sobie wszystko, co chcesz powiedzieć, żeby nie zapomnieć o najważniejszych rzeczach
25: Bez obaw idziesz przygotowany na rozmowę i przedyskutowanie spraw.
30: Dodajesz sobie animuszu kroplą alkoholu.
Po spotkaniu:
18: Płaczesz.
25: Płaczesz.
30. Płaczesz.
Media społecznościowe:
18: Upewniasz się, że wszyscy wiedzą, o co chodzi.
25: Dajesz upust uczuciom w dłuuugich mailach do przyjaciół.
30: Nic.
Co mówią twoi przyjaciele:
18: „Znajdziesz kogoś lepszego. On nie był tego wart”.
25: „Zapoznam cię z kimś, kto na pewno ci się spodoba”.
30: „Życie toczy się dalej”.
Wspomnienia:
18: Trzymasz wszystko w pudełku, wliczając w to brudną koszulkę, którą kiedyś u ciebie zostawili.
25: Zatrzymujesz tylko najważniejsze rzeczy.
30: Pozbywasz się wszystkiego. Czas rozpocząć nowe życie.
Ile potrzeba ci czasu, żeby dojść do siebie po rozstaniu:
18: Pewnie masz już kolejnego kandydata.
25: Więcej, niż jesteś w stanie się przyznać.
30: Wiesz, że w sumie nigdy się z tym do końca nie pogodzisz.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą