Nigdy was nie nachodziło, żeby w godzinach szczytu pchnąć człowieka na szczycie schodów ruchomych w metrze, żeby się ludzie posypali jak domino?
Korespondent Pepponow z agencji TASS donosi: Po silnym wybuchu w cementowni spadł deszcz. Życie w okolicy zamarło.
Do izby niższej parlamentu wpłynął projekt ustawy o treści "nie kradnij". Deputowani wciąż wprowadzają poprawki.
Jeśli Jezus mnie kocha, to czemu nie dzwoni?
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą