Czy bycie prawiczkiem w wieku 27 lat może być powodem do wstydu? Bez względu na twoją odpowiedź, prawdziwym szczytem upokorzenia jest sytuacja, w której znalazł się pewien wstrzemięźliwy internauta, który później opisał ją na 4chanie...
Zostałem "tylko przyjacielem" dla prostytutki
Mam 27 lat, jestem porządny, dobrze zbudowany i wciąż pozostaję prawiczkiem.
Nie mogłem znieść tego dłużej i zdecydowałem się umówić z prostytutką.
Porozmawiałem z nią i wyjaśniłem jej moją sytuację, co zajęło mi ostatecznie pół godziny,
powiedziała mi, że jestem naprawdę miłym kolesiem i nie powinienem tego robić, po czym oddała mi kasę i kazała się wynosić.
Co ja mam ku*wa zrobić, nawet prostytutki nie chcą ze mną sypiać.
Jakieś bojownicze rady dla frustrata?
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą